PORR z umowami na przebudowę wejścia do portu morskiego w Ustce

Budowa farm wiatrowych na morzu jest obecnie największym przedsięwzięciem inwestycyjnym w obszarze transformacji energetycznej w Polsce. Choć morskie elektrownie wiatrowe są znacznie droższe aniżeli lądowe, choćby z uwagi na wysokie koszty fundamentowania i budowy przyłączy lądowych, zapewniają one bardziej stabilną produkcję energii elektrycznej – choć nadal trudno tu mówić o stabilności porównywalnej względem elektrowni konwencjonalnych i jądrowych. Jednocześnie Morze Bałtyckie jest jednym z bardziej atrakcyjnych obszarów inwestycyjnych dla projektów offshore’owych, zarówno z uwagi na dobre warunki w zakresie wietrzności, jak i relatywnie niskie głębokości, umożliwiające optymalizację kosztów fundamentowania.

Polska posiada niestety kilkunastoletnie opóźnienie w tym obszarze. Obecnie na polskiej wyłącznej strefie ekonomicznej na Morzu Bałtyckim nie funkcjonuje żadna farma wiatrowa. Choć pierwsze elektrownie wiatrowe offshore już powstają, tzw. local content, czyli udział krajowych przedsiębiorstw w realizacji inwestycji, jest relatywnie niski. Z drugiej strony beneficjentami inwestycji offshore’owych stosunkowo szybko staną się polskie porty morskie. Dotyczy to zarówno Gdańska i Świnoujścia, gdzie powstają terminale instalacyjne, jak i szeregu małych portów morskich, w których wybudowane zostaną bazy operacyjno-serwisowe, umożliwiające obsługę nowych farm wiatrowych w fazie eksploatacji.

Ustka beneficjentem rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w Polsce

Inwestycje w terminale serwisowe stanowią dla małych portów morskich dużą szansę na rozwój, ponieważ wiążą się z modernizacją infrastruktury hydrotechnicznej, która była do tej pory w wielu przypadkach zdekapitalizowana lub niewystarczająca w stosunku do potrzeb, czy też zmienności warunków hydrometeorologicznych. Dotyczy to choćby Ustki. Jak wskazywał w rozmowie z “Rynkiem Infrastruktury” stojący na czele administracji portowej Maciej Karaś, przy pewnych kierunkach wiatru, na przykład przy sztormach z kierunków północnych, falowanie było w Ustce dużym problemem. Dlatego Urząd Morski w Gdyni w ubiegłym roku we wrześniu ogłosił podzielony na dwa zadania przetarg na wykonanie prac modernizacyjnych na wejściu do portu morskiego w Ustce.

Ich zasadniczą częścią będzie wyremontowanie obydwu falochronów – Falochronu Wschodniego oraz Falochronu Zachodniego. W tym roku pod koniec stycznia, po wcześniejszym otwarciu ofert, administracja morska uznała ofertę złożoną przez PORR za najbardziej korzystna. Wybrany wykonawca oczekiwał za wykonanie obydwu zadań 102,5 mln zł, przy czym każde z nich powinno zostać zrealizowane w ciągu 15 miesięcy, począwszy od daty zawarcia umowy, czyli od dnia 18 czerwca. – Kompleksowa przebudowa falochronów jest niezbędna ze względu na ich wiek, stan techniczny, a także ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa portu – powiedziała obecna podczas podpisania umowy Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni.

W ramach pierwszego zadania prace obejmą Falochron Wschodni i Nabrzeże Pilotowe. Drugie zadanie obejmuje natomiast prace na Falochronie Zachodnim oraz Nabrzeżu Niskim i Nabrzeżu Skarpowym wraz ze slipem, a także Ostrogę Helską i ostrogę Falochronu Zachodniego. Projekt przewiduje możliwość zwiększenia w przyszłości głębokości technicznej i projektowej przy falochronach do 7 metrów. – Modernizacja ograniczy falowanie w awanporcie i wewnątrz portu, dzięki odtworzeniu ostrogi przy Falochronie Zachodnim w nowej lokalizacji i zwiększonej długości oraz dzięki dodatkowemu narzutowi kamiennemu od głowicy do ostrogi – wyjaśnia dyrektor Stelmaszyk-Świerczyńska.

Nie tylko PGE Baltica

Warto dodać, że usteckie falochrony mają już ponad 120 lat. – Z wielką satysfakcją przystępujemy do realizacji kolejnego projektu hydrotechnicznego na rzecz Urzędu Morskiego w Gdyni. Skomplikowane zadania z obszaru hydrotechniki morskiej to istotny element portfolio PORR. Projekty związane z przebudową falochronów - dzięki szerokim, unikalnym w skali Polski referencjom w tym zakresie stanowią naszą hydrotechniczną specjalność. Jestem przekonany, że powierzone nam zadanie w Ustce będzie kolejnym wspólnym sukcesem zamawiającego oraz naszym – komentuje cytowany w komunikacie prasowym Piotr Kledzik, prezes zarządu generalnego wykonawcy. Inwestycja uzyskała wsparcie ze środków unijnych w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności.

Przypomnijmy, że w Ustce trwa już budowa bazy operacyjno-serwisowej spółki PGE Baltica, która będzie obsługiwała farmę wiatrową powstałą w ramach projektu joint venture PGE Polskiej Grupy Energetycznej i duńskiego Ørsteda. Swój terminal serwisowy zamierza też tutaj wybudować niemiecki koncern RWE, który także chce inwestować w morską energetykę wiatrową w Polsce. Niewykluczone, że w przyszłości w Ustce powstanie także całkowicie nowy port zewnętrzny. Jak mówił podczas uroczystości Jacek Maniszewski, burmistrz Ustki, przebudowa wejścia do istniejącego portu morskiego może stanowić wstęp do realizacji projektu portu zewnętrznego, którego wybudowanie było już rozważane w ramach KPO, jednak przedłużające się zamrożenie wypłat środków unijnych dla Polski oddaliło tą perspektywę.